Notka dla : urodzonawlipcu .
Zabawne :
Przeważnie gdy ktoś mówi "bez skojarzeń" wtedy je mamy i zaczynamy się śmiać.
Hmm.. Skoro głupi zawsze ma szczęście to ja muszę być bardzo inteligentna ;)
Życie jest piękne/.../-powiedział Prosiaczek i rzucił się w przepaść .
Nie płacz ,kiedy odjadę i tak cię nie zabiorę .
Na jakie pytanie nie da się odpowiedzieć ``nie``? Żyjesz?
Ty wiesz swoje, on wie swoje, ja znam prawdę.
Ludzie ! Nie gryźcie się, szkoda zębów.
Nie pierdol mi o ludziach, najpierw naucz się ich życia.
Miłosne :
` kiedyś powiem Ci naprawdę co było, jest , a powinno być między nami .. `
był na wyciagnięcie reki, a mimo to niedostepny . .
patrzysz na mnie takim wzrokiem, że bezczelnie proszę o jeszcze !; *
W świecie idealnym możnaby piep.rzyć się z ludźmi nie oddając im kawałka serca.
Z papierosem w ręku przeszłam odważnie obok niego. Wiedziałam że tak bardzo nienawidził kiedy paliłam... <3
. poziom endorfin wysoko ponad przeciętną .
` usłysz mój krzyk gdy milczę ,zobacz moje łzy gdy się śmieję..
. Patrzysz na mnie ! Widzisz ja bolii !! Jak wszystko po kolei się pierdolii !!; ///////
` wydawała się twarda, zadziorna i silna. a w środku tak krucha i niewinna .
` trzeba coś stracic by coś docenić, żeby odzyskać trzeba sie zmieniać.;
. rozpierdalasz mnie na cząstki elementarne.; x
. teraz wiem , ze to wszystko było gówno warte.
. kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać. :*
. bo ona zawsze bedzie coś do niego czuć i jeszcze ta piepszona słabość :|
` uczucia pisane szminką na lustrze .
` odrobina miłości w inicjałach wyrytych na zielonej ławce..
` że to co było między nami wciąż jest, wciąż jest ważne ii .. `
` Świat kręci się dalej, chociaż Ty odchodzisz.
` więc zamilcz, bo nie wiesz co to szacunek ! to miłość i wsparcie .. rozumiesz ` ?
. i patrzę jak odchodzisz.. ; |
. biegnąc za marzeniami, zgubic się we własnej bajce .
jak ludzi, których wszystko łączyło, może zacząć wszystko dzielić?
` jak to możliwe, że potrafił być jednocześnie ostatnim dupkiemi najsłodszym chłopakiem pod słońcem?
Opisy Dialogowe . :
-znów to robisz.!
-co?!
-mącisz mi w głowie. <33
- kocham Cię..
- wiem..
- a wiesz jak bardzo?
-jestem trochę smutna.
-dlaczego?
-dla odmiany.
-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz...
- Wiesz kochanie, mam takie dziwne przeczucie...
- Jakie przeczucie ?
- Że powinniśmy zapamiętać ten moment. że będzie to moment, który będziemy opowiadać naszym wnukom.
- Co masz na myśli ?
- Wyjdziesz za mnie ?
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie.
- No..
- Tylko się nie zakochuj!
- Za późno...
- Kocham Cię
- Nie wierze
- Czemu ?
- Bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. Wstydzisz się mnie i tyle.
- Nie . Uważam tylko, że miłość nie jest na pokaz.
-Mówiłam mu że go nienawidzę
-a on?
-powiedział że mnie kocha
-świnia.
- Mogę?
- Ale coo?
- No zakochać się w Tobie.
W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ...
- Nie wiem.
- No zgódź się! Proszę!
- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
- kochasz go?
- tak, bardzo.
- więc czemu mu tego nie powiesz?
- wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć
I co widzisz cos?
-nooo. Widze was , tzrymacie sie za rece, przytuleni, zakochani, wpatrzeni w siebie.
Jeszcze cos?
- jest jeszce ktos..
kto?
-Jepo byla i co gorsze nadal w nim zakochana.
ale , ale jak to?
-Normalnie. On Ty iiii Ona
:(
-ale nie matw sie On i tak kocha tylko ciebie .
serio?
-nic nie widze.
"- A Ty czego chcesz dziewczynko?
- Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,
wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca..."