Ostatni dzień Świąt .. ! Za 5 dni Sylwester i szkołaa ; c ! .. Jak ten czas szybko mija ..
.. Kiedyś chcę usiąść w fotelu , spojrzeć wstecz i usnąć .. niczego nie żałować , wtedy bedzie juz za pozno ..
.. Każdy ma własny wehikuł czasu .
.. Oczy są ślepe , kochać należy SERCEM ..
.. Powinieneś wiedzieć , że ją zraniłeś , jeśli Cię ignoruje ..
.. Złoszcząc się przez minutę pozbawiasz 60 sekund szczęścia ..
.. Gdybyś kiedyś we śnie poczuł , że moje oczy nie patrzą na Ciebie z miłością , wiedz , żem żyć przestała ..
.. Kiedyś upiję się tak , że przyjadę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy , to jak namieszales w moim zyciu , ze tak bardzo Cie nienawidzę ..
.. Ten, kto kocha, podbija cały świat - bez obawy, że cokolwiek utraci. Prawdziwa miłość to akt całkowitego oddania.
.. A kiedy twoja miłość jest przyjęta i otwierają się dla ciebie ramiona - wówczas proś Boga, niechaj ocali tę miłość od zepsucia, bowiem niepokoję się o serca po brzegi szczęściem wypełnione ..
.. Przepraszam za wszystko , przepraszam że jestem taka a nie inna. Przepraszam że próbuję normalnie funkcjonować . Przepraszam że moim jedynym marzeniem jest zwykłe spotkanie z kimś ważnym a nie szczęście z nim , bo to jest chyba dla mnie realne na krótką metę. Przepraszam że nie chcę o tym mówić . Przepraszam że ta rzeczywistość wygląda tak a nie inaczej . Wybacz mi...
.. Liczę na to, że to Dundersztyc wymyślił jakiś głupi wynalazek, który sprawia, że wszystko się jebie i trafił nim w mój świat. Wtedy bym miała pewność, że zaraz Pepe Pan Dziobak go załatwi i wraz z końcem moich problemów usłyszę słowa z oddali ' a niech Cię Pepe Panie Dziobaku ! ' ..
.. siedziała na parapecie, zza okna było słychać dźwięk kropel deszczu obijających się o szybę. jej twarz oświetlała zapachowa świeczka, a do uszu docierał głos onara twierdzącego, że kocha najmocniej i zaraz wraca. wpatrywała się w ekran telefonu, w końcu powiedział, że zaraz zadzwoni. kawałek się skończył, świeczka wypaliła, deszcz przestał padać, a On się nie odezwał..
.. Z Tobą przez świat za rękę iść...
.. I czasami trwasz w wegetacyjnej pustce. Czujesz, jak coś perfekcyjnie rozrywa Ci duszę. Zaczynasz płakać, tak niekontrolowanie. Słone łzy dławią Cię i dławią. Nie umiesz uciekać. Postanawiasz trwać w tym stanie, bo uważasz, że jeśli się w nim zamkniesz, nic cię nie zrani..