5.

Hej ; P

Oto kolejne opowiadanie ; D

Było ciepło . Asia postanowiła pojechać do swojego ukochanego. Zadzwoniła do niego i powiedział że może przyjechać bo ma czas. No to Asia wsiadła na rower i jechała. Dzieliło ich aż 32 kilometry ... Gdy już była na miejscu . Siedziała i gadała z nim przez 5 minut. Zadzwonił jego telefon .. Odebrał i powiedział " No dobra już idę " Ona taka zmęczona ledwo siedziała na ławce najchętniej by się położyła spać... A on mówi jej że musi iść. Ona tylko smutno powiedziała "Dobra idź, ja sobie tu posiedzę..."

A on jej na to " To ja zawołam mojego kolegę żeby z tb posiedział  .. " Ona była bardzo zawiedziona a zarazem wkurzona. I powiedziała " Dobra "No i potem jak już Arek przyszedł to siedział chwile i przyjechał Krzysiek. I pojechali razem do sklepu ...

A ona siedziała sama skulona ... Myślała " Po co ja tu jechałam .. " Ale już nie miała siły wracać musiała odpocząć... Po pół godzinie przyjechali .. I grali w piłkę jak małe dzieci .. Ona tylko siedziała i patrzyła .. Po chwili Arek podszedł i mówi

" Chodź się przejdziemy bo taka jakaś przymulona jesteś ; ) " Ona się tylko uśmiechnęła podała mu dłoń i poszła z nim na krótki spacer .. Gadali o Darku że nigdy nie ma czasu i żeby nawet nie liczyła że dzisiaj sobie pogadają ... Arek zawsze lubi droczyć się z dziewczynami i jak wracali to ją łaskotał i takie różne. Ona próbowała go uderzyć ale on tak robił że to wyglądało jak by się przytulali .. I tam stało kilka dziewczyn, one znały Darka. Nagrały wszystko i mu pokazały .. Asia o tym nie wiedziała ..

 Nawet jej się to podobało te łaskotanie itp. No a kiedy już Darek przyszedł to mu powiedzieli, ale ona zaprzeczyła.

A jeszcze na dodatek Darek powiedział, że nie będzie bić kolegi i mówi, że nic nie zrobi, to już wogóle się załamała. Już miała ochotę powiedzieć " A jak by mnie zgwałcił to też byś nic nie zrobił, bo to twój kolega ?!" Ale siedziała cicho, już nie chciała nic mówić... Potem jechali nad jezioro ... No a Asia musiała już jechać, bo mama do niej dzwoniła. No i Darek ze zdziwioną miną mówi " Już jedziesz ? Tak szybko ?" Ona tylko pokiwała głową i odjechała .. A on pojechał za nią i mówi " Nawet się nie pożegnasz? " Ona pocałowała go lekko i odjechała .. Przez całą drogę myślała i słuchała piosenek .. Nagle zadzwonił jej były .. Jakoś ostatnio z nim lepiej się dogadywała. Gadała z nim chyba 12 kilometrow, a gdy już dojechała do domu zakończyła rozmowę, i powiedziała że niedługo się odezwie .. Jakoś tak później o 23 napisał Darek z wyrzutami że się z Arkiem przytulała .. Ona nie mogła tego słuchać. Czuła że źle zrobiła, ale jakoś ją to nie ruszało. On powiedział że jej wybaczy, ale żeby to był ostatni raz. I potem napisał że nie jest w 100% pewny czy go kocha i czy jej na nim zależy. Ona bardzo się załamała i powiedziała że idzie spać, ale tak naprawdę leżała, myślała i płakała... Nie wiedziała co odpisać. Potem przez kilka dni sie nie odzywał ... Ona tylko pisała ze swoim byłym . I nawet jak napisała to nie odpisał.. Jej były, Patryk był dla niej bardzo kochany .. A ona nie wiedziała co się dzieje wogóle. Była jakaś zamyślona ciągle, jak się coś do niej mówiło to nie słuchała... Nie umiem tego określić .. No po jakimś czasie się odezwał, ale ona nie miała ochoty z nim pisać ... A gdy napisała to pisali przez 3 minuty a potem nawet nie odpisywał .. Nie wiedziała co się z nim dzieje. Myślała że ma inną albo że nie chce z nią gadać . Była bardzo smutna.. Nie wiedziała co robić. Jej były jej pomagał. Była mu bardzo wdzięczna .. Potem jakoś tak się stało, że się na Darku zawiodła .. Nikt nie wiedział co się stało . Ale ona z nim nie gadała i doszła do wniosku, że jej byłemu bardziej na niej zależy i do niego wróciła. Dała mu szansę a Darka kopnęła w d****. Nie chciała go widzieć .. Odeszła od niego . A z Patrykiem jej się układało i po jakimś czasie jak ona miała już 20 lat, a on miał 23 lata to się ożenili mieli dzieci i byli szczęśliwi ..A Darek ?

Darek to była tylko przeszłość ..