Mogłabym być słodka i nie rzucać się wcale i gdybym była ciastem wylizałbyś talerz.
przyjaciele. jeden niewłaściwy ruch i boli Cię to bardziej, niż gdyby wszyscy wrogowie wspólnie wbili by ci nóż w serce. ;x
Co ty od niego chcesz? Żeby ci codziennie róże przynosił, nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek, był miły, kochany, romantyczny, żeby cię zabierał na długie i romantyczne spacery, żeby nie zapominał o tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana. Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie, a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.
komentujemy,dodajemy,klikamy<3