Wiesz , że nie jaram , weź za mnie bucha . Głęboko w płuca za wszystkie nasze dni / Pih - śmierć nas nie rozłączy
To przed bez Ciebie było tylko po to , żebym mógł przeżyć to po już z Tobą / Pih - śmierć nas nie rozłączy
Spijam słowa z Twoich ust , bezwarunkowa miłość / Pih - śmierć nas nie rozłączy
to sprawy niezatapialne w alkoholu / Pih - zgniłych strumień cmentarz
Nie raz jeszcze wytrzesz łzy ze Swoich powiek, póki co każda kropla jest za Twoje zdrowie / Pih - nie płacz
Zamiast bolesnej prawdy wybierz czasem ciszę Są słowa, których usta nie powinny mówić a uszy słyszeć/ Pih-Moja mama mi mówiła
Jeżeli istnieje na coś płomień nadziei Uważaj bo go zgasisz, pracuj, o nim nie myśl/ Pih-Moja mama mi mówiła
Samotność jak gorączka nocą dopada,sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam/ Pih-Nigdy już nie wróci
`Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać cały mój świat w Twojej osobie się streszczał/ Pih-Nigdy już nie wróci
Spójrz na świat, tysiące zalet i wad, jak niedopałek pod butem ginie każda chwila /Pih-Przyjaciele
Nie mam już Ciebie nie mam największa strata.Nienawidzę za to siebie życia i całego świata./ Pih-Nigdy już nie wróci
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci. To wszystko minęło nigdy już nie wróci ! / Pih-Nigdy już nie wróci
Czasem słowo ,,nic" może coś znaczyć Dwoje oczu to za mało by zobaczyć
/ Pih-Moja mama mi mówiła
Możesz być dziś nikim dla całego świata , pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem "/ Pih - zgniłych sumień cmentarz
to sprawy niezatapialne w alkoholu / Pih - zgniłych strumień cmentarz
Na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę / Słoń-Szczerze
To nie kino ani tanie gadki rodem z Hollywood. Tanie wino, nastoletnie matki, wszechobecny brud. Gdzie trud włożony w pracę nie odzwierciedla pensja, a cały twój potencjał zgaśnie w wiecznych pretensjach / Słoń-Marsz robotów
Powstaliśmy z krwi przelanej na bitwach, w oczach płonie gniew z ust płynie modlitwa nasz ognisty rydwan jest gotowy do szarży, serca wybijaja rytm wojennych marszy / Słoń-Czarne słońce
Ciągle śpisz, mógłbyś zgnić ,zaczyna cie mdlić/Sobota-do góry łeb
Wiem że to trudne, ale już czas.Ogarnij rozumem i wybierz nas/Sobota- jestes juz moj,jestes juz moja
Nigdy więcej nie chce słyszeć narzekań,.Nie wiem co będzie jutro, a co po śmierci czeka /Sobota- nigdy wiecej
Blanta chcesz, nie, to może coś do picia Poleje miód dziś na twoje serce Stanie się cud i już chce więcej / Sobota-czuję się dobrze
Wokół mnie wszystko co najlepsze : woda, ogień. ziemia, powietrze. Nie gubię się w bałaganie, nie tonę w bagnie, bo to natura pozwala mi żyć naturalnie./Grubson-Naturalnie
Z biegiem czasu życie przestaje być proste nie jest tak łatwo jak mogło by się wydawać/Grubson - Naprawimy to.
Dla jednych życie na ziemi to piekło dla drugich to wymarzony eden/Grubson-Naprawimy to.