Hipnoza hibernuje halucynogenne histerie
Falując finezyjnie fantazyjną fanaberie
Histerie wypełniają jutrzenkę swoją prostotą
Zagłębiając się w enigmatyczność z wielką ochotą
Pieszczotą dla duszy jest śpiew wiatru i drzew
Szum nicości w miłości grany przez stado mew
Silny niczym lew pocałunek porannej zorzy
Budząc się kiedy tęcza swój wzrok na ciele złoży
Senny silny świt światła szumiący siłą snu
Szeleści setkami swoich sentymentalnych słów
To tu twoje tchórzostwo tworzy twierdzę tyrana
Rzucając ofiary nocy przed obliczę szatana
Zapisana egzystencja na pergaminie ze skóry
Aksamit oddechu niczym ulewa z czarnej chmury
Ponury zmierzch życia, kosa w plecy, krzyż na drogę
Światełko w tunelu, to czas na zbratanie się z Bogiem...
nizczym schizofrenik...??
Doceniasz i zachęcasz, więc rozkwitam...

wesoło,oj bardzo wesoło, jak nigdy

Łukasz

Wiolcia to jak następnym razem inne emotiikonki bd??

Osis-raz jeszce dziekuje za ta niespodzianke

buzi dla Wszystkich

o Ziemniaczku tez nie moge zapomniec

byle by do wyczekiwanego i upragnionego piatku

DAMY RADĘ
