http://www.youtube.com/watch?v=NjICzogdYLs

Czuje , że nie mam wewnętrznej potrzeby życia .

Uwielbiam nasze przekomarzania, które zazwyczaj kończą się namiętnym pocałunkiem

kocham ciebie całego, z twoją głupotą wypisaną na ryju i skurwysyństwem w sercu. 

Odpalam papierosa i wiem. Skradam życiu jeszcze jeden oddech.

Są ludzie, za którymi się tęskni. Do takich właśnie należysz.

Jesteś moim biciem serca, moim oddechem, moim wzrokiem i moimi ruchami. Jesteś mną i wokół mnie. Jesteś wszystkim. 

emocje zwalają mnie dziś z nóg i ciągną po podłodze.

rzucę krótkie przepraszam i z Twojego życia zniknę.

Podstawowe wartości spłonęły jak papier.

A może ze strachu przed życiem zacznę udawać martwą?

Wciąż nie wiem jak nazwać to uczucie do ciebie.

gdy zobaczyłam zmianę na fejsie twojego statusu, który ogłaszał, że jesteś w związku z tą szmatą serce mi staneło, łzy automatycznie spłyneły po policzkach, a tego pierdolonego trzęsienia się rąk nie mogłam opanować

Miłość to, gdy jedno spada w dół - drugie ciągnie je ku górze.

Twoje pięc minut właśnie dobiegło końca. O cztery minuty za późno.

pamiętam nie jeden dzień i nie jeden moment, nie jeden krok i nie jeden kilometr. czas płynie, jednych łącząc, drugich dzieląc. wszystko pamiętam choć tyle czasu upłynęło.

choć raz spójrz w jej czerwone, zapuchnięte i zapłakane oczy. To co w nich zobaczysz, wstrząśnie Tobą na długo . Nawet nie jesteś w stanie uwierzyć, że w tak niewinnej dziewczynie moze mieścić się tylko bólu, nienawiści i goryczy.

po prostu Kocham cie - bez średnika i gwiazdki, bez serduszka , bez znaku mniejszości i bez cyferki trzy, po prostu Kocham Cie.

fakt, że cie nigdy nie lubiłam, ale za fałszywość to cię zawsze podziwiałam 

Przyjaciel to taka osoba, że na jej widok z chęcią wyciągasz słuchawki z uszu.

Wyobraźnia czyni człowieka nadmiernie wrażliwym, łatwo go zranić, jest wtedy wystawiony na ciosy. Może w ogóle jest ona objawem degeneracji?

Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.

Życie jest jak puzzle, zamiast cieszyć się elementami , które ułożyliśmy, zwracamy uwagę na te których nam brakuje.

Niby piszemy ze sobą ciągle, ale to nie to samo. Ja chcę mieć Cię tu blisko przy sobie. Chcę poczuć Twój dotyk, usiąść na Twoich kolanach. Jeśli już teoretycznie mnie masz, to się staraj, wygospodaruj dla mnie czas i miejsce w swym życiu.

Chodź, namieszam Ci w życiu

Powiedz, ze tęsknisz a zrobię wszystko co w mojej mocy by było jak dawniej.

Czasami już odnoszę takie wrażenie, że w ogóle mnie nie obchodzisz, czasami. Tak ostatnio bardzo często.

Tak, kocham Cię. Ale po tym wszystkim co mi zrobiłeś nie chcę Ci mówić nawet' cześć '. Rozpierdala mnie to od wewnątrz, ale nie mam wyjścia. chcę z tym skończyć, bo widzę, że to już nie ma sensu.

Potrzebuję go jak powietrza, to nie jest wybór - to konieczność.

Nie obiecuj mi "na zawsze", po prostu kochaj mnie dzień w dzień.

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.