...

A waszym zdaniem , jaka powinna być miłość . ? Wierna , szczera , prawdziwa . ? Ja od miłości oczekuje jedynie szczerości , no bo jeżeli jest ta szczerość to miłość potrafi przetrwać wszystko . Gorzej już jest jak tej szczerości nie ma , jak miłość buduje się na samych kłamstwach . Ale tak naprawdę moim tematem nie jest szczera miłość to tylko taki początek , moim dzisiejszym tematem Jest okazywanie miłości , powiedzenie danej osoby że mu / jej się podoba . To jest pierwszy i mega trudny krok , Ale bez tego kroku nie pójdziesz na przód . Zostaniesz w tyle czyli to co były na początku . A dokładnie : spoglądanie na Siebie , myślenie godzinami itp & ja tak miałam . Ooo , najlepszy pomysł jak opisze wam moją historie . Poznałam go w pierwszej klasie gimnazjum ( teraz jestem w trzeciej ) chodził ze mną do tej samej klasy . Byliśmy przyjaciółmi , tak przyjaciółmi chyba można to tak nazwać . Łączyło nas poczucie humoru , głupie Wymysły , śmianie się z byle czego . Oczywiście były fochy , życie bez fochów to nie życie . W drugiej klasie Nadal przyjaciele , ja dla niego przyjaciółką on dla mnie o wiele kimś ważniejszym niż mu się zdawało . Myślałam o nim chociaż miał dziewczynę , chociaż kochał tylko ją , ja z każdego gestu którego mi przekazał Cieszyłam się jak mała pięcioletnia dziewczynka która dostała lizaka . To było straszne dziwne , moja zazdrość Przekraczała wszystkie możliwość , może nie do końca ale się tak czułam . Byłam zazdrosna ale tego nie ukazywałam . Trzecie klasa gimnazjum po roku samemu znalazł sobie dziewczynę , tak zwana dzi*wka , su*ka , potrafiła spotykać się Z pięcioma na raz , a on ślepy miłością tego nie widział , biedak . Parę dni przed świętami zaczęło się pisaliśmy o wszystkim I o niczym na gg , mogliśmy tak godzinami . Cieszyłam się on chyba także . Czyli podrywał mnie jak chodził ze swoją dziewczyną . ?Ojej , to dziwne ale tak robił . Ferie najlepszy czas na świecie . Dzień spędzony na GG bo pisałam z nim , noce spędzone na Esemesach . Po dwóch tygodniach zabawy skączyło się A teraz ? Pfff , teraz pustka . Chociaż wiem że on coś do mnie czuje i że ja do niego coś czuje . Tylko po co po raz kolejny mi robić nadzieje . ? Nie wiem . Znacie moją historie , wysyłajcie swoje na prywatną przeczytam na 100 % . Czyli nie bój się zrobić pierwszego kroku pokaż mu / jej że Ci zależy i zdobędziesz to co będziesz chciała tylko troszkę odwagi , maciutkie odwagi .. no bo tak naprawdę to nic nie ryzykujesz będziesz wiedziała na czym stoisz . Powiem wam że prawdziwy chłopak zawsze się będzie cieszył z tego że wyznałaś mu miłość i to doceni nie zależenie od wyglądy .. nie zależnie czy jesteś chuda , wysoka czy masz duże cycki . Jeżeli Cię wyśmieje , przezwie i tym podobne nie jest ciebie wart , kiedyś się będzie tego wstydził a co najgorsze żałował będzie . Ja nie zrobiłam pierwszego kroku , a kto wie może bym teraz była z nim na spacerze , albo płakała że mam złamane serce .. nie wiem . Więc CHŁOPAKU rusz tyłek podejdź do niej nie bój się nic nie stracisz a kto wie może i zyskasz najważniejszą osobę w twoim życiu . Więc DZIEWCZYNO rusz te dupkę i podejdź do niego , bo kto wie może drugiej takiej szansy nie dostaniesz . Więc wszystkim tym którzy się nie boją i zrobią ten pierwszy krok życzę POWODZENIA .. dacie rade . To wasze życie to wasza droga to wy możecie wszystko , wszystko . Ja nie zrobiłam i co siedze teraz przed komputerem i pisze te badziewie , haha . ; 3

Polecajcie Mnie <3