A teraz, założę kochane legginsy, niewinną koszulkę, zaplotę warkoczyki będę tańczyć. w pustym domu, przy ukochanej muzyce. tańczyć i śmiać się w głos.i pieprzyć, pieprzyć wszystko.
_______________________________________________________________________________________________________________
Masz najmniej do gadania, a pierdolisz najwięcej.
_______________________________________________________________________________________________________________
Jak ciało A kocha ciało B, a ciało B kocha ciało A, to ciało C się nie wpierdala !
_______________________________________________________________________________________________
Są minuty, w których można przeżyć więcej niż przez całe lata .
_______________________________________________________________________________________________________________
Wpieprzasz mnie na maksa ! przestań pieprzyć ! zamknij się i odejdź !
_______________________________________________________________________________________________________________
Gdyby można było sfotografować sny, miałabym cały pokój w Twoich zdjęciach.
_______________________________________________________________________________________________
By dogonić wiatr we włosach i śmiać się bez ustanku.
_______________________________________________________________________________________________________________
A teraz spójrz na nią. pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. i co? myślisz, że chciała się w tobie zakochać? myślisz, że chciała tak cierpieć? ostro się mylisz. zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. uwierz.
_______________________________________________________________________________________________________________
'Faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień, ale zanim pójdą spać, myślą o dziewczynie, na której naprawdę im zależy.'
_______________________________________________________________________________________________________________
'On dał jej 6 róż, jedna z nich była sztuczna, i powiedział, że kiedy ostatnia róża zwiędnie to przestanie ją kochać. Pól roku później przyszedł do niej, gdy zobaczył sztuczną róże jako jedyną w wazonie podszedł, wyciągnął z kieszeni zapalniczkę i podpalił. Usłyszała tylko ciche "a jednak zwiędła" siedziała na łóżku i patrzyła jak obiecany niezniszczalny kwiat płonie.'
_______________________________________________________________________________________________________________