A żeby nie było zbyt kolorowo zawsze musi się coś spierdolić i popieprzyć nawet w tych najbardziej błahych sprawach.

Nie musisz mnie kochać. Ba. Nie musisz mnie nawet lubić. Ale będziesz żałować - obiecuję.

Szkoda mi dziewczyn, które by przypodobać się chłopakom ubierają krótsze spódniczki i większe dekolty.. Drogie Panie, nie tędy droga.

Ciężko jest mi zrozumieć większość Twoich posunięć i zagrywek - choć staram się jak mogę, nie potrafię. Próbuję złożyć fakty w jedną całość, szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Kombinuję jak mogę, jednak nigdy nie ogarnę Twoje toku myślenia i Twoich pomysłów.

a walentynki będę świętować z moją drugą połówką. Jak dobrze pójdzie to nawet 0,7 może być.

Doskonale pamiętam tamtą imprezę. Bawiliśmy się świetnie. W pewnym momencie podeszła do nas panna, która już wcześniej do Ciebie startowała. Była już dobrze wstawiona. Zaczęła się czepiać. Widziałam, że Cię to wkurza. Wprost zapytała dlaczego nie jesteśmy razem, a Ty bez chwili zastanowienia chwyciłeś mnie za rękę i położyłeś na moich kolanach. Bez wahania odpowiedziałeś 'Przecież jesteśmy razem. Nie widzisz?' zamurowało ją. Nic nie powiedziała i poszła. Już do końca imprezy nam nie przeszkadzała, a My bawiliśmy się świetnie

Za dużo miejsca zajmujesz w moim sercu. Do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale skoro zniknąłeś z mojego życia to najwyższy czas żebyś też zniknął z mojego serca..

nigdy nie jest za późno na przeprosiny. czasem jest tylko zbyt późno, żeby wybaczyć

nie muszę być pod wpływem alkoholu, ani żadnych grzybków halucynogennych, aby stanąć w oknie w środku nocy i zacząć krzyczeć do nieba, jak bardzo Cię kocham.

obiecujesz mi, że jak wyjadę to znikniesz z moich myśli raz na zawsze?

stać z boku i obgadywać to każdy potrafi, ale podejść do kogoś i powiedzieć mu prosto w twarz, co się o nim myśli jest sztuką.

Im bardziej się starasz tym większa szansa , że coś spieprzysz .

więc nie traktuj jej jak kontraktu, który zrywasz, gdy dzień masz gorszy.

znowu ta pierdolona cisza z jego strony która rozpierdala mnie na drobne kawałki .

A koszulki przesiąknięte jego perfumami były lekarstwem na wszystko

czasami trzeba po prostu wstać, ogarnąć się, pierdolić ból, miłość i po prostu mieć wyjebane. czasami bardzo często.

Otaczają mnie ludzie, którzy mają różne charaktery. Jedni mili, inni nieco mniej, ale każdy z nich ma uczucia. Jak ja, a więc proszę o to samo podejście

To nie tak, że jestem bezuczuciowa. ja kiedyś czułam, kochałam i płakałam nocami wlepiając swe gałki oczne w ekran telefonu, ale zostawił mnie... A ja zostawiłam serce w nim.

nie chcę mieć Cię tylko przy zamkniętych powiekach. nie chcę.

łudne nadzieje, że się zmienisz.

Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.

Zapytałeś co u mnie. Odpowiedziałam - dobrze. Uwierzyłeś? Nie widziałeś moich potarganych włosów? Worów pod oczami? Poodpryskiwanego lakieru na paznokciach? Pogniecionego podkoszulka? Polanych dżinsów? Nie widziałeś, że jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów? Jak mogłeś uwierzyć w to moje "dobrze"...