351.

Oto i ja - Olaa albo Martynaa    -jak kto woli :)

3 właścicielka :) 

Nie przestraszyć się xd

A teraz opisyy ;p

_________________________________

- nie brakuje Ci go?

- nie może brakować czegoś, czego się nigdy nie miało.

` płaczesz ?

- nie . zamontowałam sobie zraszacze ,żeby mi oczy nie wyschły ..

Inne nałogi ? Nie.  Jesteś jedynym.

Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy.

bo na Twój widok mordka mi się cieszy . :**

`..mała, wredna, bezczelna... ...ale jakże zadowolona z siebie.! ;D

gdyby frajerstwo dodawało skrzydeł, dawno już byś odleciał.

a jeśli dla Ciebie coś znaczę, okaż to choćby najmniejszym gestem .

To nie jest tak, że nie chcę na Ciebie patrzeć. po prostu łatwiej powstrzymać łzy, gdy oczy, są zamknięte.

Twoje "kiedyś" może w jednej chwili zmienić się w moje "za późno".

czasem, tak po prostu, zupełnie nienormalnie, mam ochotę wykrzyczeć ci w twarz jak bardzo mi zależy.

I jedyne czego dziś chciała to świadomości poczucia , że jesteś tylko jej

Wszystko na co patrzę przypomina Ciebie .

dla Ciebie? dla Ciebie tu oddychałam, wstawałam każdego poranka, wychodziłam z domu, żyłam dla Ciebie.

Gdy wspomnienia wracają, ona wciąż potrafi płakać

- Hej mała, wolna jesteś ?

- Nie kur*a, zapi**dalam jak dyliżans.

są takie dni kiedy nawet muzyka nie pomaga .

Tysiące wspomnień , miliony zwiątpień.

Nawet sobie nie wyobrażasz ile rzeczy mówię Ci w myślach.

5 minut w jego Towarzystwie . To jak łyk wina dla alkoholika.

Nie chcę, żebyś był idealny. Chcę, żebyś był mój

Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.

 Spójrz mi w oczy i powiedz, że jestem dla Ciebie coś warta. 

Nie chcę już do tego wracać, chcę zapomnieć i przepraszam.

By uniknąć bólu, najlepiej nie kochać.

Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz się wścieknę. Możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja i tak się podniosę aby skopać ci tyłek. ; * 

Kochać to nie znaczy wybaczać, wiesz?