Dodano: 13 MARCA 2013
rozporka. Nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna.
Ogólnie wkurza mnie fakt, że ludzie, którzy są dla mnie ważni z czasem traktują mnie jak powietrze. A później ni stąd, ni zowąd pytają się czemu jestem w złym nastroju, bądź nie mam ochoty z nimi gadać.
Niepotrzebny mi tłum.
że będą z nami w tych najgorszych chwilach.
72`
72`
Wszystko skończone jest między nami,
nie wymuszaj miłości,
nie szantażuj łzami.
Nieważne jak byłoby źle, nieważne jak bardzo popękane byłoby moje serce. Wiem, że są takie osoby, dzięki którym na moim czarnym niebie znów wyjdzie słońce, a na mojej twarzy zamieszka uśmiech.
Nie często zdarzało mi się mieć u boku wszystkich tych, których kochałam.
Śpi. Nie mam zamiaru go budzić. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek przyszło mu do głowy jak bardzo sen jest podobny do śmierci. Może gdyby to wiedział, nie spałby tyle. A może własnie dlatego to robi.
Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące kawałków, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach.
Potrafię się dostosować do każdego towarzystwa, ale to nie znaczy, że w każdym jestem szczęśliwa.
On jeszcze nie wie , ale będzie moim mężem .
W życiu stale szukamy wytłumaczenia. Marnujemy czas, usiłując się dowiedzieć dlaczego. Ale czasami nie ma żadnego dlaczego. I jakkolwiek smutno by to brzmiało, do tego właśnie sprowadza się całe wytłumaczenie.
I nagle zdajesz sobie sprawę, że to nie była tylko miłość. To było całe Twoje życie.
Będę wredna i wyrachowana, cwana i cyniczna, będę fałszywa i dwulicowa, bo tylko tak można zyskać szacunek w tym pogmatwanym świecie.
Poruszam Cię do łez, przeprawiam Cię o dreszcze, potęguje Twe emocje, Ty wariujesz, pragniesz jeszcze.
Mój wzrok zatrzymuje się na poziomie Twojego
rozporka. Nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna.
Wydaję mi się, że już przyzwyczailiśmy się do siebie i nie zauważamy naszych wad, przymrużamy na to oko.
Ogólnie wkurza mnie fakt, że ludzie, którzy są dla mnie ważni z czasem traktują mnie jak powietrze. A później ni stąd, ni zowąd pytają się czemu jestem w złym nastroju, bądź nie mam ochoty z nimi gadać.
Chcę Cię mieć sam na sam.
Niepotrzebny mi tłum.
Chciałabym mu opowiedzieć wszystkie te pieprzone rzeczy, które nie dają mi spać po nocach, te te wszystkie uczucia, tę całą miłość.
Najbardziej boli odejście osób które zapewniały,
że będą z nami w tych najgorszych chwilach.
