Jedyną osobą, z którą musisz walczyć, jesteś ty i twój opór przed angażowaniem się w coś nowego.
Bywają momenty, jak dziś , że zastanawiam się czemu tak bardo zależy mi na czymś, co z góry spisane jest na straty.
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
Życie jest pełne niespodzianek tylko czasem te niespodzianki przydarzają się w najmniej oczekiwanym czasie i niekoniecznie są chciane.
Pytasz mnie o miłość, wierzę, że istnieje, Choć większość z przypadków to tylko zauroczenie.
dlaczego ktoś miałby wybrać mnie, skoro jest tyle lepszych opcji?
Czuję się totalnie beznadziejna, bo tak cholernie marnuje swoje życie. Bo kocham kogoś, kogo w ogóle już nie obchodzę. Bo czekam na coś, co nigdy się nie wydarzy. Bo żyje naiwną nadzieją, bo tęsknię zupełnie niepotrzebnie, bo ciągle jestem smutna, bo za dużo płaczę. Bo chciałam być szczęśliwa, właśnie z nim.
i może na taką nie wyglądam, ale jestem bardzo wrażliwa i każdą przykrą rzecz przeżywam tysiąc razy bardziej niż Ty.
Są takie momenty w życiu kiedy Twoim najlepszym przyjacielem i kochankiem staje się butelka czystej. płacz już nie przynosi ukojenia, a kolejny dzień coraz bardziej oddala Cię od Twojego celu.. od niego.
nie mam sił patrzeć jak, niszczysz wszystko co sobie poukładałam.