photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 MARCA 2012

Nie możecie mnie zrozumieć, w waszych oczach jestem zły.

Kiedy pragnę być życzliwy, Wy jesteście niczym psy. Kiedy płaczę, kiedy szlocham, Wy śmiejecie ze mnie się. Chcę być wolny, niezależny, więc odczepcie wreszcie się.


Ulica, szarość, pada cios spojrzeniem wymierzony. Na każdym kroku sędzia, oskarżenie z każdej strony. Nie podaruję Wam swoich łez, nie spije ich wasza żądza. Nie jestem Wam winna nic, prócz pogardy i milczenia.

Mówią.... : czas leczy rany będzie dobrze;*

 


Widziałam wciąż błękit nieba w oczach Twych?


'idziesz na przeciwko mnie , udaje , że cię nie widzę ,
przechodzisz obok a ja czuje zapach twoich perfum i nagle
pojawiło się kucie w sercu i smutek w oczach..



Proszę, zabierz mnie z tego złego świata.

Proszę, uchroń mnie przed oczami ludzi złych.


Strzelamy do siebie z serc, uśmiechamy się. Alarmy chronią nas, lecz nikt nie słucha ich. Musimy kochać, bo ktoś zapisał to w DNA, zaziębiać się oddechem, raz na tysiąc lat, codziennie.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika cytatyopisyiwiersze.

Informacje o cytatyopisyiwiersze


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114Just one shot jestersarmyDamme Carnival 2025! cherrykinn