Następnym razem. Nie będzie następnego razuPrzepraszam, chociaż wiem, że to tylko kłamstwaMam dość gierek, chcę ją po prostu odejsc.
Może nasz związek wcale nie jest taki szalony, jak się wydajeMoże tak właśnie wygląda spotkanie tornada z wulkanemWiem tylko że za bardzo cię kocham
Ale Jeśli chodzi o miłość - jesteś po prostu zaślepiona
Ale Twój temperament jest tak samo zły, jak mójJesteś taka sama jak ja
i żadne z was nie wie, co was do siebie ciągnie
Czy kochałeś kiedyś kogoś tak bardzo, że ledwo mogłeś oddychać?
kocham sposób w jaki kłamiesz
Cholernie mnie nienawidzi, a ja to kocham
Naćpany miłością, pijany własną nienawiścią.
Teraz jesteś tylko kimś, kogo kiedyś znałam..
Ale nie musiałaś mnie "odcinać",Udawać, że to nigdy się nie wydarzyłoŻe między nami niczego nie było.Ja nawet nie potrzebuję twojej miłości,Ale ty i tak traktujesz mnie jak obcego.I to jest takie... szorstkie.
Jednak myślę, że obyłbym się bez tej myśli, żeteraz jesteś po prostu kimś kogo kiedyś znałem.
przyznam, że byłem zadowolony, że to już koniec.
Można się uzależnić od pewnego rodzaju smutku.
czułem się tak samotny w twym towarzystwie.
możeBędziesz tą, która mnie uratuje?
Nie wierzę, że ktokolwiekCzuje do ciebie to co ja teraz.
Jak mogłeś kochając mnie, mnie zostawić?
~M <3
10 klików albo 5 kom i następna notka , poozdrawiam ;*