Odbierzcie dzisiejszy dzień jak podarunek. Cieszcie się i obierzcie na jutro kierunek. Odważcie się, zróbcie ten krok, podnieście wzrok.
Możemy spleść swe ręce, odejść tylko we dwoje. Wiesz, że żadnych przeszkód z Tobą się nie boję.
nie poddam się. choćbym miała wyszarpać niebu szczęście .
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
Z biologicznej definicji serce napędzane jest przez tlen, w praktyce zaś tylko miłość pozwala mu żyć.
To nie żadne fifirifi tylko miłość, frajerska pało.
Ale według niego jestem piękna, niewiarygodna,nie może pozbyć się mnie ze swej głowy. Według niego jestem zabawna, fascynująca. Wszystko jest na odwrót i nie chcę tego powstrzymywać więc powiedz mi co tracę? Jestem dla niego wszystkim, czym nie jestem według Ciebie.
niczego nie masz w oczach. a w niczym trudno się zakochać.
Stoisz i się ślinisz albo idziesz i zdobywasz.
Zatoń w moim wnętrzu. Poznaj mnie od tej strony, poznaj prawdziwą mnie.
Zbyt dużo zbiegów okoliczności by powiedzieć, że to zwykły przypadek.
Dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół.
- dalej go kocham mamo.
wystarczy dodać jeden do jednego i wychodzi szczęście.
-Kocham Cię.
- Ale...
- Nie, nic nie piłem.
Wyobraź sobie ile jest niebezpiecznych zawodów na świecie. Ile katastrof, trudnych decyzji. A my boimy się po prostu powiedzieć sobie nawzajem, że nie umiemy bez siebie żyć. Nie rozumiem dlaczego boimy się własnych uczuć.
Jestem zwykłą szarą osobą, która beznamiętnie wtapia się w świat.
Chodź. Zakochajmy się. Na dzień dobry. Na dobranoc. Na chwilę. Na teraz. Na wieczność.
Rozłąka jest naszym przeznaczeniem, spotkanie - naszą nadzieją.
Gdzieś pomiędzy wiernością a zaufaniem pojawiła się ona.
Możesz być na moim ciele nawet w chuj bolesną blizną, to przy Tobie ja poczułem się prawdziwym mężczyzną.
Każdego dnia dla mnie szczęściem jest jego uśmiech.
W szkole nie miałem dwój. Znam wiele języków, chce poznać też Twój