https://www.youtube.com/watch?v=CfihYWRWRTQ

25 czerwca

Niedługo koniec roku szkolnego. Mam już dosyć nauczycieli i tego szkolnego hałasu, ale z drugiej strony znowu przez 2 miesiace będę się obijac i bezsensownie gapić w telewizor ..  Monotonia i rutyna mnie zabija..

28 czerwca

Jutro zakończenie roku szkolnego..  Czas pożegnań ( kończę gimnazjum) . Nienawidze się żegnać. Mam wielkie sentymenty co do szkoły czy roznych przedmiotow z tym związanych ale życie toczy się dalej..

2 lipca

Jestem smutna. Nie mam ochoty na nic . Przyjaciolki sila probowaly mnie wyciągnąć na cokolwiek ale nie daly rady. Calusienki dzień przeleżałam przed telewizorem. Czy tak powinny wyglądać wakacje nastolatki ? Czuje się samotna , mam wielu przyjaciol ale brakuje mi bliskości i czułości , mam na mysli chłopaka. Wiele ludzi sądzi że najważniejsza w życiu jest praca, najnowszy model komorki ,  a celem jest dostac awans . Ja jestem inna, moim celem w życiu jest się tak po prostu zakochac. Marze o wilkiej miłości na cale życie . Ale czy to nastapi ? Przeciez nie wygladam jak Joanna Krupa czy Doda . Jestem zwykla dziewczyna z bujna wyobraznia idealnego swiata..

5 lipca

W koncu wyszlam na swiat . Dziewczyny wyciągnęły mnie nad rzeke i lody. Pozniej pojechałyśmy do parku na sesje , było bardzo fajnie.  Kaśka zaproponowala żeby urządzić  ognisko..

8 lipca

Kaska wszystko zorganizowala przyszli znajomi z naszej bylej klasy . Były kiełbaski , muzyka , tance.. Około 20 przyszedl Olek ze swoim kuzynem , Radkiem, nikt go nie znał jednak zrobil wrazenie na wszystkich dziewczynach. Wysoki niebieskooki blondyn&  Ale ciacho  pomyślałam. Olek zapoznal go z nasza paczka i poszedł w tance z Anka , jego najlepsza przyjaciolka.  Widzac jak wszyscy dobrze się bawia poszlam i usiadlam na lawce z dala od innych. Niespodziewanie dosiadl się do mnie Radek. Mialam motyle w brzuchu , jak nigdy& Zaczelismy rozmowe które jak się okazalo nie chciala się skonczyc .  Ognisko się skończyło . Wszyscy powoli zbierali się do domow.. Ja tez w gruncie rzeczy bylam zmeczona ale jego oczy& Moglam się w nie wpatrywac godzinami.. 

9 lipca

Wstalam o 11 , zjadlam sniadanie i poszlam do sklepu . Spotkalam tam olka, który spytal mnie czy może dac mój numer telefonu Radkowi .  Bez chwili zawachania odpowiedziałam ze tak . godzine pozniej dostalam sms  hej tu Radek . Mam nadzieje ze mnie pamiętasz.. ;-) Spotkamy się o 17 w parku na `naszej` ławce  ospisalam ze tak.. Bylam bardzo szczesliwa ze taki chłopak zwrocil na mnie uwage a na dodatek chce się ze mna spotkac .  Umalowana , uczesana i ubrana w zielona zwiewna sukienke poszlam.  Już na mnie czekał. Znowu zaczęliśmy rozmowe.. Wpatrywal się we mnie tymi niebieściutkimi oczkami a ja odpływałam& Odprowadzil mnie do domu ( mieszkałam niedaleko ) pocałował w policzek i poszedł..  Przez ponad 2 tygodnie pisaliśmy sms bez przerwy.. Moje marzenia chyba zaczynały się spełniać !

25 lipca

Od wczoraj nie odpisuje . Jestem zrozpaczona . Jest mi źle.. Nie wiem co się dzieje .

26 lipca

W koncu się odezwal , przepraszal i prosil o spotkanie . O 18 zjawilam się tam gdzie zawsze . Kiedy opowiedział mi co się stalo milczałam . Przytulil mnie i powiedział ze to się już nigdy nie powtorzy . Codziennie dzwonil i pisal sms& Bylam w nim coraz bardziej zakochana.. Lecz relacja miedzy nami miala charakter czysto przyjacielski.. Tak minely kolejne 3 tygodnie..

15 sierpnia

Zabral mnie na taki widoczek , podobno ulubione miejsce zakochanych&  Bylam bardzo zdziwiona ze tam poszliśmy . Zlapal mnie za rece , spojrzał w oczy i powiedział  od kiedy cie spotkalem moje życie nabralo sensu , jestes jedyna , piekna , madra , pomocna , szczera , usmiechnieta.. Jestes osoba z  która chciałbym spedziec reszte zycia . Bardzo cie kocham . Czy chciałabyś ze mna być? 

Kochalam go tak samo mocno jak on mnie i odpowiedzialam krotkie tak.. Nastapil nasz pierwszy pocaunek .  Od tej pory moje życie to nie ciagla nuda , smutek i rozpaczanie tylko bajka . Radek dodal mojemu zyciu sens . Jestem szczesliwa ze spotkalam kogos takiego jak on.. Mogę z nim o wszystkim porozmawia , wypłakać się , posmiać.. Jest tym jedynym i zawsze będzie , kocham go nad życie..  Oczywiście zdarzaja się male klotnie ale to wbrew pozorom  wychodzi nam na dobre . Codziennie dziekuje Bogu że mogłam poznac takiego kogos jak Radek .

Pewnie myslicie ze to jakas historia z filmu romantycznego , może i powstal film podobny do tego co napisałam.. ;-) Chcialabym przezyc  historie mojej bohaterki , zakochac się , tak już na cale zycie . Tak , to jest moje marzenie . A z marzen się nie rezygnuje . Mam nadzieje że w przyszlosci będzie mi dane przezyc cos tak pieknego& czyli miłość&

paulaa97