Cz.3

https://www.youtube.com/watch?v=r5yaoMjaAmE

Cz.3

Chodziło o to, ze nie pójdą na lekcje, tylko porozmawiać. Sonia zaczęła:

-No więc dokończmy nasza rozmowę.

-A na czym to ja skończyłam?

-Że położyliście się razem i...

-A tak. Położyliśmy się razem i... i doszło do stosunku...

-Matko, Sendi, naprawdę? Mamy 16 lat... czy on na ciebie naciskał?

-Nie... Raczej nie...

-Rozumiem.

-Ale wiesz co jest najgorsze?

-Co takiego?

-Obawiam się, że jestem w ciąży!

Sendi nie wytrzymała, wybuchła płaczem. Przyjaciółka oczywiście ją uspokoiła i powiedziała ze po szkole kupi jej test, żeby miała pewność. Dziewczyna nie była w stanie nic powiedzieć, ale w głębi duszy była szczęśliwa, że nie nosi tego ciężaru sama, że ma przyjaciółkę, która w każdej sytuacji jest opanowana i ZAWSZE jej pomoże. Następnie w milczeniu poszły do szkoły, lecz nie na zajęcia, usiadły w milczeniu, gdzie nikt ich nie widział. Zajęcia dobiegły końca, dziewczyny wyszły ze szkoły prosto do apteki. Sonia jak obiecała kupiła test i poszły do jej domu. Zadzwoniła do rodziców przyjaciółki , że jest ona z nią i wróci wieczorem, bo będą się uczyć. Oczywiście skłamała, żeby jej rodzice byli spokojni. Weszły do domu, nikogo nie było. Rodzice Soni byli w pracy. To było dla dziewczyn na rękę. Po chwili Sendi wzięła test, nabrała powietrza i poszła do łazienki. Za jakiś czas wyszła z niej i pełna uśmiechu wykrzyczała ?NIE JESTEM W CIĄŻY, NIE JESTEM W CIĄŻY, SONIA!? Obydwie bardzo się cieszyły i zaczęły rozmowę:

-Widzisz? Trzeba było to zrobić od razu, nie zamartwiałabyś się tyle! Teraz już wszystko będzie dobrze, ale trzeba załatwić jeszcze jedną sprawę -Rzekła z tajemniczym uśmiechem Sonia.

-Tak, teraz to wiem, ale dobrze, że ty jesteś. Dziękuję Soniu. Ale jaka sprawa? O czym Ty mówisz?

-No wiesz, Poznań jest niedaleko nas, więc pojedziemy tam, opowiesz Donatowi całą zaistniałą sytuacje i przekonasz się jaki jest. Jeśli wzruszy ramionami i coś odpowie pod nosem, to będzie znaczyło że jest dupkiem, a jeśli choć trochę się przejmie, to może coś z tego być.

-No nie jestem pewna czy to dobry pomysł... Ale skoro tak mówisz, to dobrze, zróbmy tak.

Żaneta

Cdn.