photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 KWIETNIA 2012

 

 

 

 KLIKAJCIE ;***

 
 Nie potrafię wyobrazić sobie Boga, który nagradza i karze istoty przez siebie stworzone, lub Boga obdarzonego wolną wolą na podobieństwo nas samych. Nie mogę również ani też nie chcę sobie wyobrazić, że człowiek trwa dalej po fizycznej śmierci; nadzieje tą pozostawiam ludziom słabego ducha, którzy żywią ją ze strachu lub niedorzecznego egoizmu.

 


 

Nie wolno tracić nadziei, dopóki człowiek żyje z człowiekiem.


 

Lęk nie może istnieć bez nadziei, ani nadzieja bez lęku.



 

[...] patrzył [...] na poły z przerażeniem, na poły z nadzieją, jak ktoś, kto nie wie, czy jest u progu szczęścia czy katastrofy.



 

Przy wpajaniu ludziom tego, co moralnie słuszne, kaznodzieje powinni zdobyć się na odwagę i odrzucić doktrynę osobowego Boga, to znaczy nie powoływać się dłużej na owo źródło strachu i nadziei, dzięki któremu w przeszłości kapłani skupiali w swych rękach tak ogromną władzę.

 



 

Mężczyźni w ogóle mają gorzej, bo trudno im się przyznawać do własnych uczuć takich jak strach, niepewność czy przerażenie.



 

 

Każde głębsze uczucie prowadzi do cierpienia. Miłość bez cierpienia nie jest miłością.



 

Mieć uczucie, że się jest spętanym, a równocześnie inne uczucie, że po uwolnieniu z pęt byłoby jeszcze gorzej.

 

 


Nagle ogarnęło mnie przykre uczucie, że nigdzie naprawdę nie należę..

 

 


Są uczucia, których nie należy oblekać w słowa, gdyż mówienie o nich jest profanacją.

 

 



Komentarze

proosiu świetne ;)
16/04/2012 20:29:31