23.

i nie pozostało nic, poza skrzypiącym, lodowatym śniegiem i palącym dymem w płucach.

wraz z pierwszym płatkiem śniegu zamarzło jej serce.

niczego nie poznaje. nie znam takich kształtów. nie rozumiem serca.

A teraz nawet jestem szczęśliwa. No i co, że wspomnienia bolą - chyba tak będzie zawsze.Mimo to i tak jestem szczęśliwa.

posiadał najpiękniejsze oczy na świecie i dar do łamania mojego serca.

nauczyłam się milczeć , gdy naprawdę mi zależy.

lubię to się bawię, zapamiętaj.

tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście.

zamieszkam na odludziu. tam nikt nie zabija marzeń.

jedna chwila i wszystko wróciło. To Jego spojrzenie, ta jebana miłość.

Wakacje przeleciały mi koło nosa. Ty zresztą też..

wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywac z tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok i cie kocha..ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' którego mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać..ktoś kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbe do włosów...ktoś to ogląda z Tobą horrory których sama sie boisz... to ktoś dzięki komu się żyje.

przychodzi taki dzień, kiedy nawet żelki haribo nie są w stanie Cię uszczęśliwić. kiedy stojąc przed lustrem, potrafisz bez ogródek wykrzyczeć, że nie nawidzisz samej siebie

sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną. to wieczna niespodzianka. w życiu nie ma nic na pewno.

było minęło. żyjemy dalej przełykając przeszłość.

polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma.

Wiesz co bym chciała? Jego przy swoim boku. Nic więcej. Żeby tylko był. A jak w tym roku nie spełnisz mojego życzenia, święty mikołaju to obiecuje, że cię znajdę.

schowaj w kieszeń te swoje wybujałe ambicje.

nie znamy się, za to spotkaliśmy się wzrokiem .

piona za chamstwo, joł.

gdybym miała wybierać pomiędzy ostatnim oddechem a powiedzeniem , że cię kocham ostatni raz, wybrałabym oddech by powiedzieć, że cię kocham. 

nie łap doła , obrabiają ci dupe , bo wymiatasz .

can't you see ? I want you to be mine .

Jesteś smutna, gdzie twoje dawne szczęście ? - szczęście ? zniknęło wraz z biletem do raju.

- Szczęście wyjebało w kosmos. 

- E tam znowu w kosmos. Jest obok.

nie wiem co ty bierzesz,ale to coś jest zajebiste. :D

i mam wszystko gdzieś, i masz z tym jakiś problem? :)

nie zakrywaj mi oczu  i nie każ zgadywać,bo kurw* dobrze wiesz, że poznam zawsze i wszędzie. ;|

keep my heart. 

Zaczynam mieć dylematy jak Doktor House. :D

ty łamaczu czekoladowych serc, nienawidzę cię, zostań.

wybacz , przyjaciółmi to ja nie potrafię się dzielić .

czasami nie mogę pozbyć się wspomnień, choć tak bardzo chcę zapomnieć.

codziennie tęsknie za tobą po raz ostatni.

Patrząc jej w oczy powiedziała: - ty szmat*, ogarnij się, bo i tak niżej już nie da się upaść.

Nie będę się uczyć, pierdol*! Najwyżej zostanę tancerzem waka waka w Afryce.

Życie bez Ciebie jest jak kawa bez kofeiny.

Za swoją niewinność, delikatność i szczerość czasem płacę najwyższą cenę.

Jak ten śnieg stopnieje, to będziemy zapierdalać do szkoły nie zaprzęgiem, a kajakiem. xd

Bądź moim sidem, ja będę twoją nensi, założę różową sukienkę i pobawimy się w dirty dancing :D

Świat stworzony przez zmęczony umysł małej dziewczynki.

zaczynam się zadowalać tylko plastikowym szczęściem .

nie ma mnie dla ludzkości , bo szkicuje smak wolności .

Ogólnie was nie lubię ale ewentualnie sie uśmiechne . ;)

bo jak Dr House kocham nienawidzić życie .

trochę sztucznego uśmiechu nie zaszkodzi. 

niech te wszystkie ptaki latające po niebie zatopią nam świat .

gdybyś za każdą dziewczynę miał 5 groszy, to byłbyś milionerem.

żyję w dwóch światach. jeden jest nie do ogarnięcia, drugi nie do wytrzymania

koleś, nadużywasz gościnności w mojej głowie, kultury trochę!

moja głowa się buntuje. myśli z tobą w roli głównej pachną monotonią.

mam Cię gdzieś. gdzieś, znaczy w sercu e

- ej, mam problem. chyba kocham gościa, który ma mnie totalnie w dupie. 

- napisz mi jego adres na kartce, ja pójdę poszukać dobrej siekiery. :D

kiedyś zamienię Cię w strusia i przestraszę na betonie! :D