Jeju, dawno mnie tu nie było *_*
Wieczorami lubię chodzic w Twojej za dużej bluzie, którą zostawiłeś u mnie -
pachnie Tobą, czuję Cię...
Musiało mnie ostro pojebac, żebym się znów zakochała -
a przecież sobie obiecywałam.
Pączki, sernik ..
Kurwa, gdzie ten jebany przepis na miłośc ?!
Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy jeszcze bardziej.
Siadłam z kubkiem herbaty, wpatrywałam się w zachód słońca
i próbowałam o nim nie myślec.
Bo depresja, jak tyfus niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często. / Słoń.
Gdy ją widzę, mam ochotę napluc jej w twarz,
ale ona jest tak tępa, że pomyślałaby, że deszcz pada.
Niektórych sms-ów nie usuwam pomimo mijających dni, tygodni, miesięcy.
Cholerny sentyment.
Któregoś dnia wyjdę niby po chleb,
Żeby już potem nigdy nie wrócic.
Wiesz ?
Ja nie boję się śmierci.
Ja boję się życia,
tego że poprostu mogę
nie przeżyc kolejnego dnia.
Tylko ją tknij skurwielu, a więcej nie ujrzysz światła dziennego.