Czeeść : DD
Takie moje własne, bo nie miałam czasu znaleźć czegoś ..
Krok do tyłu i dwa w przód , balet cud , malina , miód
Nie, żeby miał jakieś szanse u mnie, czy coś. Ale uśmiech to on ma ku.wa boski <3
miłość bez: komputera, komórki i wszystkich elektronicznych cudów do porozumiewania się nie trwała by długo .
Co ranek wstaję, siadam na brzegu łózka patrze w ścianę,
naprzeciwko i mówię do siebie - ogarnij się, on nie jest tego wart.
Jestem hardcorem. Potrafię płakać, śmiać się, tańczyć i śpiewać w tym samym czasie.
Wstaję rano , potrafię się śmiać , odnawiam kontakty ze światem . Jak widzisz radzę sobie bez Ciebie . Tylko czasem jeszcze zapominam oddychać . Zwłaszcza kiedy przechodzisz obok
20:20 - myśl, pisz, całuj, marz, dotykaj, ufaj, kochaj i te sprawy.
Bądź moim sidem, ja będę twoją nensi, założę różową sukienkę i pobawimy się w dirty dancing.
w sumie nie jesteśmy razem, więc nie masz obowiązku pisać tylko ze mną. więc teoretycznie mnie nie obchodzi czy piszesz z kimś jeszcze. Teoretycznie
osoba godna Twoich łez nigdy Cię do nich nie doprowadzi.
osobiście uważam ,że miłość to patoligia.