5

Pogubione wątki. Pogmatwane myśli. Natrętne nadzieje.

Nie dojrzałeś by być ze mną. Dla ciebie nie liczy się charyzma dziewczyny. Bierzesz każdą po kolei, bo myślisz, że nowa znaczy lepsza.

Nie chciałam widzieć Twoich wad a za wszystko obwiniałam siebie a Ty potajemnie zmieniałeś łóżka codziennie...

Co ty od niego chcesz? Żeby ci codziennie róże przynosił, nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek, był miły, kochany, romantyczny, żeby cię zabierał na długie i romantyczne spacery, żeby nie zapominał o tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana. Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie, a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.

'- Czego szukasz?

- Miłości.

- Ale w szafie?

- A co kurwa, zabronisz?'

"Współczuję Ci.

-Dlaczego.?

- Bo ja muszę pomalować paznokcie na czerwono by wyglądać kur.ewsko. Tobie wystarczy sam charakter żeby być ku.rwą"

Jeśli nie znasz mojego imienia, możesz do mnie mówić 'kochanie'.

przykleję sobie nad łóżkiem kartkę, napiszę na niej czarnym markerem `nie spieprz tego`, aby za każdym razem jak będę się budziła i zasypiała przypominała mi o tym co jest ważne..

` Pozwól, że się przedstawię mała, wredna i pyskata. Tak to ja.Jesteś w stanie mnie pokochać?

nie jesteś właścicielem mojego serca, ale za to zbyt długo przesiadujesz w mojej głowie.

Ej ty ślicznotko w pogiętych szpilkach podejdziesz czy równowagi pilnujesz?

Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą  losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.

Czasem miły uśmiech jest tylko pozorem. Pod nim ukrywa się rozpacz i smutek. Czasem pod słowem przyjaźń kryje się coś więcej. Nie zawsze przyjaciel pozostaje przyjacielem. Czasem jest dla nas kimś więcej lecz boimy się do tego przyznać aby go nie stracić.

Witaj w czasach, gdzie by poznać swoją miłość trzeba założyć nk, facebooka  zamiast ruszyć dupę i wyjść do parku.

A jak będziesz chciał znów mnie zranić, to zrób to tak porządnie, żebym potem pamiętała, aby o tobie zapomnieć.

Kiedyś na noc wkładam książki pod poduszkę w nadziei, że informacje z podręcznika znajdą się w mojej głowie. Dziś pod poduszkę wkładam Twoje zdjęcie, w nadziei, że będziemy kiedyś razem...

Odkąd wyjechałeś nic nie jest tak jak dotychczas. Ulubione żelki nie smakują tak dobrze, komedia romantyczna, nie jest tak romantyczna jak zwykle, a czas nie płynie, tak szybko... 

Dobre wspomnienia są jak klejnoty.. Nie ma dwóch identycznych. Człowiek zbiera je, zachowuje, aż pewnego dnia, obejrzawszy się za siebie, dostrzega, iż utworzyły długą, wielobarwną bransoletkę