- Jeśli ktoś chciałby wysłać mi coś np opisy, opowiadania, zdjęcia może to wysłać na adres : [email protected] (lub w prywatnej wiadomości tutaj) :):) + jeżeli wyślecie coś proszę o napisanie o tym w komentarzu lub na priv.

- Jeśli masz rocznicę lub jakiś ważny dzień ze swoim chłopakiem / dziewczyną możesz także wysłać zdjęcia, a w ważny dla Was dzień dodam tutaj Wasze zdjęcia. ;);*(w wiadomości powinno znajdować się oczywiście wasze zdjęcie, najlepiej imiona oraz data odkąd jesteście razem, można również dodać coś miłego od siebie :P)Pozdrawiam i czekam na wasze zdjątka kochani !

KLIKAJCIE !

Komentujcie ! ;*

Wysyłajcie zdjęcia ! :)

_______________________________________

szukam powodów do radości. niezależnie od tego co słyszę i co robią inni ludzie. ja chcę się cieszyć.

bo cieszenie się jest storazy bardziej przyjemne niż narzekanie

Chciała tego.

Żeby na chwilę zapomnieć.

Nie na zawsze.

Tutaj nie pomogłoby cofanie czasu. Żadne magiczne sztuczki nie byłyby w stanie zmienić tego, co sami zrobiliśmy z własnym życiem. Chyba za bardzo utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jeśli jest dobrze, mamy siebie i plany to nie musimy już nic robić. Że teraz wystarczy tylko oddychać, żeby ze sobą być. To byłoby dobre, gdyby działało. Razem stworzyliśmy i razem zepsuliśmy nasz osobisty świat, do którego kiedyś nikt poza nami nie miał wstępu, a po zgliszczach którego dziś, przewija się tysiące ludzi. Depczą ruiny tego wszystkiego, nie zwracając nawet najmniejszej uwagi na to, że każdy ich krok nas boli. Stąpają po ziemi zasypanej resztkami naszych połamanych serc i zniszczonej miłości, która dziś daje nam jedynie ból. Tęsknię i wiem, że Ty też tęsknisz, ale spójrz  wszystko się rozsypało, cały świat jest dziś przeciwko nam, a my nie robimy nic, żeby to zmienić. Nie potrzeba nam cofania czasu. Nam trzeba nieustannych pokładów siły, by na nowo, razem, ułożyć tę układankę.

"I będzie jak dawniej.

Przestańmy się spieszyć.

Zacznijmy od nowa, od tych małych rzeczy."

"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest." <3

Nawet nie wiem, dlaczego przychodzę tutaj cierpieć. Ten publiczny burdel rozbija miłość na kawałki. Tutaj jest się niczym dla innych. Jestem dla niego niczym.

Jesteśmy młodzi. Nie zastanawiamy się.

Robimy głupoty. Ranimy. Nie zapominamy.

Życie składa się z mówienia dzień dobry ludziom, których nie lubimy, i do widzenia ludziom, których lubimy.

Odlećmy. Nie przejmujmy się niczym. Tak po prostu. Olejmy wszystkie negatywne sprawy, wszystkie zmartwienia, niepowodzenia, dołujące wspomniania. Wszystko co może odpędzić nasz uśmiech z twarzy. Miejmy wyjebane na zło całego świata. Nie ma zmulającego wczoraj, jest szczęśliwe jutro. No, bo po co marnować czas na rozpaczanie za czymś czego się nie zmieni? Przecież zawsze może być gorzej, zawsze jest ktoś, kto ma gorzej.. Więc?

Bo kiedy odchodzi ktoś, kogo pragniesz, usiłujesz go powstrzymać, wyciągasz do niego ręce, masz tym samym nadzieje, że uda ci się zatrzymać jego serce. Ale nic z tego. Serce ma niewidzialne nogi.

Mnie na niczym nie zależy, wiesz. Na niczym. Oprócz Ciebie. Muszę Cię widzieć. Muszę patrzeć na Ciebie. Muszę słyszeć Twój głos. Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi. Nigdzie. Jeszcze nie wiem, co będzie z nami. Przypuszczam, że to się źle skończy. Ale mi wszystko jedno. Bo już jest warto.

Czasami jest tak, że brakuje nam czegoś, ale sami nie wiemy czego. w poszukiwaniu pożądanego elementu, gubimy bezpowrotnie malutkie chwile, które spajając się w całość tworzyłyby jeden wielki ogrom szczęścia.

- Żyj! - powiedziała nadzieja.

- Bez Ciebie nie mogę... - odparło cicho życie.

najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie.