I tak jakos cholernie pusto bez Ciebie.
Kazda kolejna lza, uczy nas czegos nowego.
Nawet jesli bede miala miliony, extra ciuchy i najlepszego chlopaka- nie bede taka szczesliwa jak ONA u Twojego boku.
Zaluje, ze przyzwyczailam sie do Twojego widoku. Teraz musze sie odzwyczaic.
I te stado szalonych motyli, gdy przechodzisz obok.
Tak bardzo chcialabym wykrzyczec Ci moje uczucia.
Byles moja definicja szczescia, teraz jestes definicja przeszlosci.
Gdy zapada noc, moje mysli kraza tylko wokol Ciebie. Szkoda, ze tego nie wiesz.
Matma jest dla mnie bardziej do agarniecia niz Ty.
Chcialam Ci tylko wyszeptac jak bardzo Cie kocham.
Bladze wokol naszych wspomnien.
Uwielbiam Twoje niebieskie oczy, lobuzerski usmiech i ten radosny wyraz twarzy, gdy chcesz mi znow zawrocic w glowie. Nawet Ci sie udaje.