Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.
Mały książę powiedział do człowieka: Dorośli nie rozumieją niczego oprócz siebie, a dla dzieci jest męczące ciągłe tłumaczenie im wszystkiego.
Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę.
Żyjąc dość krótko, doświadczyłam tyle bólu jak nie jeden dorosły.
Bywają momenty, kiedy umiem tylko płakać.
Czasami chciałabym umrzeć, ale nie tak do końca. Chciałabym umrzeć, by móc popatrzeć na to wszystko z boku.
chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
Bywają w życiu człowieka chwile, gdy nogi uginają się nagle, jakby były z waty i jedyne, czego naprawdę się pragnie, to uciec nie oglądając się nawet za siebie i nie wracać.
Czasem jest po prostu za trudno.
Czasem brakuję mi tchu, żeby wziąć te wszystkie zmartwienia, błędy, rozczarowania na jeden wdech.
jestem zimną suką bez serca.
Płakałam wiele razy, lecz żadna z łez nie nauczyła mnie być silną.
Musisz udowodnić wszystkim, że z tobą się kur.wa nie zadziera?
jeśli on Cię wkurwia to albo mu przypier.dol, albo powiedz, że ma się zmienić.
Człowiek jest bardzo silny- zawsze wierzy w lepsze i szczęśliwsze jutro.
Czuję, że jeszcze będziemy znaczyć dla siebie więcej niż wszystko.