na zdjęciu Kasia i Piotrek którzy są ze sobą 5 lat i narzeczonymi od października, gratuluję i życzę dużo miłości, wyrozumiałości oraz cierpliwości :)
- Masz jakieś hobby ?
- Tak. Chodzę do sklepów zoologicznych i uczę papugi przeklinać.
W życiu wychodzę z założenia, że wolę słuchać ciszy niż głupiego pierdolenia.
Tak, tak. Wiem, jestem wredna, ale takiej drugiej nie znajdziesz.
Nie masz kontroli. Zatracasz się. Ulegasz. Nieświadomie stajesz się jego suką.
Ideał miłości nie zawsze zaklęty jest w ideale ciała. Czuj więc, a nie patrz.
Ciche pocałunki, głośne wspomnienia.
Mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
Jesteś wszystkim o czym myślę.
Późny wieczór, garstka osób na GG, smutek , przygnębienie, samotność. I nagle mój wzrok przyciąga prawy dolny róg ekranu z napisem, że przesyłasz wiadomość. Uśmiechnęłam się od razu, nie czytając nawet treści.
Zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń.
Chwytam Cię za rękę, i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym, co piękne.
W swoją stronę, śmiało do góry głowa i z fartem.
Jak się trzymam? To głupie pytanie. Ja się trzymam nijak, bo ledwo funkcjonuję.
Rozstanie nie oznacza końca uczuć, pamiętaj.
Zmarnowanie pierwszej szansy to zwykły pech, ale niewykorzystanie drugiej szansy to już czysta głupota.
Perfekcyjnie opanowane udawanie obojętności.
Przyzwyczaiłam się już do tego, że mam w życiu ciężej od innych, ale to co dzieje się ostatnio to już przesada.
Znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć.
Ucieknijmy tam, gdzie powietrze pachnie deszczem, a słońce oświetla niedzielne poranki. Ty weźmiesz swój uśmiech, ja poczucie humoru. Będziemy smakować dni tydzień po tygodniu.
Optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów, pesymista obawia się, że może to być prawdą.
Jesteś inny od innych, lepszy, wydaje mi się, że mnie rozumiesz, lubię Twoje dołeczki.
A najlepszym uczuciem jest osiągnąć tyle, na ile nie liczył nikt.
Zostaw coś po sobie...