413.

słuchając piosenek o miłości, czy czytając opisy zawsze myślę o Tobie i dopasowuje sytuacje do naszych, albo wyobrażam sobie jaka byłabym szczęśliwa gdybyśmy byli razem.

gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała. gdyby nie ty, pewnie bym nie paliła

alkohol szkodzi zdrowiu. ale pomaga w życiu.

i chyba nie potrafie powiedzieć że nie chciałbym ciebie mieć !

nawet do Boga się modle żebyś w końcu dał mi tą swoją miłość ! 

A nawet jak piszemy to marze o tym byś wysłał mi choć jednego buziaczka i pisał ze mną w ten rażący sposób jak kiedyś z nią . Ale nie... To tylko jebana nadzieja . Nawet Bóg mnie juz nie słucha.

płakać powinno sie w spokoju. tylko wtedy ma sie z tego radosc.

I jak chłopczyku ? okropnie jest ze świadomością, że ktoś się o Ciebie stara, chciałby czegoś więcej niż przyjaźni, a Ciebie coś hamuje by to odwzajemnić. ?

jeszcze nie jedna łza spłynie zanim wszystko zrozumiem.

Ty może nie wiesz, lubię jak się śmiejesz, ja wiem jedno to wszystko proste dla mnie nie jest.

kocham te historie, które układam przed snem wraz ze łzami wtedy jesteśmy w sobie tak zajebiście zakochani.

chcę mimo tych szalonych dni zamknąć ten rozdział, bo lepiej było nam by nigdy w życiu się nie poznać

gdy mają problemy, przeżywają to różnie. oni piją wódkę, one płaczą w poduszkę.

to nie blef znów kasuje Twój kolejny sms zamiast uczuć został śmiech więc nie zrozum mnie źle.

Juz mi leb rozpierdala od tych mysli czy bedziemy razem czy tylko mam nadzieje ?! Bo w koncu mowiles ze mam jakies szanse prawda ? no watpie

Przeczytałam na fejsbuku że rok 2011 przyniesie Mi nowego faceta, nawet nie wiecie jaką miałam smutną minę .

czasem kiedy mówię : " u mnie w porządku " , chciałabym żebyś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział : " wiem, że wcale tak nie jest "

Rozkochał, zranił, wyśmiał i nie dał zapomnieć.-Czyli skrócona historia większości dziewczyn.

rozmazany tusz, ciepły koc, pezet w tle i telefon. tak strasznie czekałam wtedy na esemesa. a ty po prostu się tylko mną bawiłeś.

Naprawdę cieszę się, że patrzę w Twoje oczy znów, że rozmawiamy, dziękuję, że dziś przyszłaś tu.

kolejny dzień siedzę w domu. boli cały czas. a wiesz co jest gorsze od tego, że się nie widzimy?

świadomość o tym że masz na mnie kompletnie wyjebane .

wróciłam do Was :) 

Paulina.