`co czujesz gdy kochana Ci osoba mówi : nigdy więcej .
Weź wyciągnij wnioski ,życie to nie konkurs piękności...
I gdybym miała mozliwość cofnięcia czasu , Uwierz , że nigdy byśmy się nie poznali , Nigdy ...
- Co podać ? - Ciastko , czekoladę i tego Pana o niebieskich oczach . ;(
w sercu wyryte twoje imię ...
`Coraz częściej dochodzi do mnie fakt, że spotkanie tego jedynego liczy się z cudem.
- Jego oczy..- Co z nimi?- Z nimi? Z nimi związane jest każde moje marzenie, każdy sen. Bo... tylko On ma taaaakie oczy... !
` . i pamiętając, że ma zapomnieć kochała dalej. Kochała i wiedziała, że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to kocham wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął.. Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie.. Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie, że był.. bo chce pamiętać, że jest..
Wymienił mnie na nią , bo ładniej się uśmiecha , ma klasę i w szpilkach nie chodzi jak kaleka .
Ej, kusisz mnie wzrokiem ewidentnie. Ej, wiesz, że nie przejdę obojętnie... !
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie. - No...- Tylko się nie zakochuj! - Za późno...
-Mówi się: "Jak kocha to wróci" -Co wtedy jeżeli druga osoba pomyśli tak samo
Ona nie potrafiła być z nikim innym. Wielu się starało o jej względy, jednak nikt nie potrafił jej zastąpić Jego .
Po paru miesiącach dokładnie 31 Grudnia , spotkali się ponownie, on przepraszał, błagał ją aby mu wybaczyła, ta nie była twarda, jednak gdy spojrzała w jego piękne zielone oczy, przełamała się .. Wybaczyła mu .
- kocham Cię.. - wiem.. - a wiesz jak bardzo?
-kochasz go? - tak, bardzo. - więc czemu mu tego nie powiesz? - wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć