Wiem, że ciężko jest Wam to zrozumieć, ale to jest szczera prawda. Jedząc okolice 2000 kalorii chudnę więcej niż jedząc 300.
Wczoraj napad, nie wyrobiłam makroelementów, ale w bilansie się zmieściłam.
Bilans 18.04.2015
1. 120 g jajka (167,0) 340 g chleba (907,0)
2. 320 g kopytek (400,0)
3. 50 g wafli ryżowych (190,0) 50 g sera morskiego (161,0)
Aktywność 18.04.2015
Przerwa na regenerację mięśni (godzina rozciągania)
Podsumowanie
kalorie skonsumowane: 1825,0
kalorie wypite: 0,0
węglowodany: 292 g
tłuszcze: 41 g
białka: 71 g
kalorii łącznie: 1825,0 - 0,0 = 1825,0
1 2 [3] 4 5 6 7
zaliczone
niezaliczone
cheat day
napad
ważenie
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Bez tytułu. bezpozegnaniaTak bym chciała przeskoczyć bluebird11Z Poprawin Komuni Zosi pati991gdJa pati991gd... maxima24Ja pati991gdJa pati991gd... maxima24... maxima24