`hand in hand.

ciągle zaskakuje mnie mój drogi, jak ten czas nam umyka. jak rozpędza się niemiłosiernie i coraz bardziej urtudnia łapanie tych wszystkich chwil. choć jest dla nas trochę okrutny, kiedy tak pędzi, bo ucieka nam go trochę przez palce, ale nie dlatego, że nie umiemy go złapać. to palce nie dają nam się złączyć i trochę go zatrzymać dla siebie.

w życiu ludzie pojawiają się i znikają. kiedyś był taki intensywny okres, kiedy tylko się pojawiali. aż zrobiło się ich tak dużo, że musieli zacząć znikać. zawsze myślała, że to jej wina. że była ostrożna, nie umiała być zbyt miła. że się bała. że tak już będzie, że teraz będą tylko przelotem. teraz myślę, że nieświadomie robiła jakiś sprawdzian. nie chciała ufać ani być blisko, bo to przecież ryzykowne. ale okazało się, że da się jakoś wytrwać przy niej ten strasznie zły czas i że potrafi być miła i ufać. rzecz jasna, w granicach dobrego rozsądku. ;d co jakiś czas pojawiają się chwile, kiedy chcesz się zatrzymać i spojrzeć. minęło już trochę czasu. a przecież przyjaciele nie zniknęli [wylot do brukseli np. to jeszcze nie zniknięcie! ;d] a przecież nasz wczorajszy piknik, pierwszy piknik! to nasze świętowanie. to przecież nadal nasze szczęście. mimo, że leci kolejny rok, kolejne dni, kolejne zmiany, to wciąż jesteśmy szcześliwi. nie jesteśmy samotni.

rok temu sprawdzając wyniki z matury, zastanawialiśmy się, gdzie wylądujemy. potem straszono nas, że ujot, że to przecież koszmar jakiś. potem jarocin dał nam powiew wakacji, a potem.. wszystko się pozmieniało. zakochaliśmy się w sobie jeszcze bardziej. okazało się, że nie taki diabeł straszny i ujot zagwarantował nam cudowny rok. poznaliśmy najlepszych ludzi z całej Polski, którzy spowodowali, że chcemy październik. okazało się, że studiujemy właśnie to, co uwielbiamy. i czujemy się tak, jakby każdy miał przy sobie companion cube'a, którego nigdy nie wrzuci do pieca. i chociaż trzydziestostopniowe upały mogłyby sobie darować, to chce nam się skakać. bo po prostu jest dobrze.

i może jesteśmy nudni, ale cholernie nam z tym dobrze.

jesteśmy szczęśliwi.