róże z mojego balkonowego ogrodu. : D a dzisiejszy dzień cudny muszę przynzać. Najpierw na filmie "Herz in Kopf" który był nieco męczący, potem do szkoły zapępstwo i Beciologia a pojniej w-f. x.x i 12 min biegania.. i tak zadowolona z wyniku nie jestem. :( a później do domku i na zakupy z moim skarbem. :* ! bosko było.. w końcu mam kurteczkę i mój kapelusz. ^^ hłe, hłe. a zdjęcia porobmy następnym razem, obiecuje. :* jak słoneczko będzie. Jutro kart. z biologia o rozmnażaniu.. w sumie miałam z Pawłem praktykować ale to bardziej rozmnażanie roślin. xd więc nici z tego. xd haha. :* tak więc z paczka Lay'sów kończę. :)
mój pawełek. <3