No to na początek zdjęcie ukazujące NAS prezentujące GŁÓWNĄ choinkę szkolną, która jest oczywiście bardzo dostojna, gęsta i bogata [czyt. wieśniacka i łysa]. Wigilia bardzo bardzo przyjemniasta, zdjęcia tym bardziej, a prezent na statusie 'zadowolona' :) Oprócz tego jestem z siebie dumna, bo muffinki w wersji mini wszystkim smakowały, a nawet wyglądem zewnętrznym zachwycały. Tak jak moje pomarańczowe kolczyki... nie sądziłam, że ktoś kiedyś będzie wąchał moje kolczyki... ale w sumie osobiście bym je zjadła. Oprócz tego jest w końcu zdjęcie w gazecie, więc 30zł - niestety nie mogło się obejść bez przypału w postaci podpisu o którym zapomniałam, więc zostałam podpisana z imienia i nazwiska z Gmaila, czyli: "Jagl Waiting". Jaka światowa. Co mnie jeszcze cieszy w dzisiejszym dniu - słońce! Z tej okazji dziś nie wampirze i odsłaniam roletę :) Co mi się jedyne nie podoba... gardło boli coraz bardziej :( akysz. AHA! I JESZCZE KURCZE WYGRAŁYŚMY DRUGIE MIEJSCE W OGÓLNOPOLSKIM KONKURSIE NA WYWIAD Z LOKALNYM AKTYWISTĄ!!! TYLE!
no i taki koniec świata to ja właśnie mogę mieć!