Dzi¶ wchodzę do tego bitu jak torpeda
Rozpierdalam system bez problemu
Masz jaki¶ problem z tym popłacz się
Ale wiesz w dupie mam twoje łzy
Twoje żale i skargi że niszczę twoj± psychę
Dzi¶ jadę z dobrym kawałkiem raz po raz
Raz na rok co¶ napiszę zajebistego
Ale jak już napisze to rozpierdalam system na całego
Bez żadnej ¶ciemy bez żadnych kłamstw
Po prostu wena mnie ponosi i siła ma
Do tego co tu tworzę gówno ci do tego
Piszę to co chcę a jak się nie podoba wyjdĽ
Proste dla mnie tak ale dla ciebie widocznie nie
Rozpierdol dzi¶ system i będzie wielkie bum
Wszystko mi się podoba a zarazem nic
Nawet ten tekst chujowy jest dzi¶
Lecz piszę bo to lubię to kocham
To moje życie jest moja pasja
Idę do celu nigdy nie poddam się
Nawet jak gówno napiszę to i tak cieszę się
Cieszę się z małych rzeczy i dobrze mi z tym
Ale widocznie ty nie akceptujesz mnie
To dobrze bo zajebie cię hehe
W dupie mam co o mnie my¶lisz
Możesz zrobić wszystko a nie zrobisz nic
Jeste¶ słaby jak stare drzewo które ma kilkana¶cie lat
Biorę piłę i zetnę cię raz dwa spalę w kominku i po tobie.