cześć, jestem Kornelia i tak spędzam urodziny Michała na a4, ale na orlenie w Krapkowicach, czekając na otwarcie o 00:00 w nocy ;) cel: hot-dog ! <3
wtedy akurat lepsza impreza miała miejsce w samochodzie i na orlenie niż w DISCOPLEX a4 xd
z Darkiem! ;*
pozdrawiam wszystkich z samochodu ! <3
i całą reszte, która została i była na nas zła również ;D omg, jak to dawno było, początek września ! ;o
jest niedziela, pogoda do dupy, tęsknię za naszymi imprezami do białego rana i za proszeniem wszystkich, żeby zawieźli mnie do pracy o 8 rano po całej nocy nieprzespanej ;d tęsknię za tym, jak dostawałam opieprz od rodziców: 'całą noc Cię nie było, gdzie Ty się szlajasz? myj się, ubieraj i do pracy! policja przyjedzie spisać zeznania', hahahahahahahahahah, co za typy! xd tęsknię nawet za przesiedzeniem 2 godzin w łazience, noo. i za rzyganiem Jacka centralnie przed domem Arka i za wkręcaniem mi na drugi dzien jaka to ja nie byłam pijana i czego to nie pamiętam i za latem i za tym zimnem czasami i za wycieczkami motorami gdzie nas poniesie i za nie wysypianiem się i za całymi weekendami nieprzespanymi i za rannym kacem i za poranną fajką i za spaniem w 10 osób na jednym łóżku i za budzeniem się w ramionach różnych ludzi i za zarwaniem się łóżka i za dziwnymi typami na imprezie i za wódką i za desperadosami i za tańczeniem i za spontanami i za wszystkim ! <3 kocham Was, ludzie <3 szkoda, że to się już skończyło.. i szkoda, że zostało tylko grono tych ludzi, z którymi tak świetnie się bawię. a teraz powrót do szarej rzeczywistości -.- jutro szkoła, trzeba się ogarnąć, idę na fajka, myć się i na jakiś film.
i zastanawiam się kto będzie TĄ osobą xd <--- i tak nie skumacie o co chodzi ;D
i jeszcze wujek zrobił nam niespodziankę i przyjechał na święta, właśnie się dowiedziałam,soł najs, idę go ładnie przywitać <3 pewnie czeka już na mnie Milka <3
btw. mój pies dostał jakiegoś zimowego szaleństwa xd ale i tak go kocham, mam z kim spędzać samotne wieczory xd
+ starzy ludzie są tacy fajni <3 w piątek przytulałam się z kolegą, a jakiś dziadek przechodził i do nas coś w tym stylu:' była taka piosenka:cośtam, ze ktoś w deszczu moknie pod jego oknem, a on sam w łóżku śpi czy coś w tym stylu (nie pamiętam dokładnie)'- ale rozjebał system starszy pan <3
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli. I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
przygody w siodle-hello world <---- oglądał ktoś ? ja swego czasu byłam największą fanką <3
i jeździłam na rowerze udając, że to koń ;D ah te dzieciństwo <3
no i to chyba tyle więc dobranoc