z kazda chwilą coraz piekniej. coraz bardziej stabilnie, bez chwiania się pomiędzy marzeniami a prawdą. powoli zaczynam wierzyć że to wszystko jest na prawdę, że nie będę musiała obudzić sie ze świadomością że to tylko najpiekniejszy sen. nie wiem jak mam Ci mówić, że się staram, nie ma słów żeby powiedzieć jak bardzo jestem szczęśliwa. dziękuje. :*:*:*