Skończyło się Pro, trzeba mame namówić żeby kupiła:(
Wczorajsza impreza udana, fajnie strasznie bylo ,pomijając pare przykrych rozmów, z nim:)
Ale przejdzie mi. Wybije Sobie go z glowy, a jak Sobie coś postanowie, to tak ma być u koniec:)
Mimo,ze zaczełam go tak bardzo lubieć. No trudno i tak chyba nie był dla mnie:))
A jak u was?