Zdjęcie jeszcze z września, z jedną z róż od M.
Zamykam oczy i wiedzę Ciebie moimi oczyma duszy, moim sercem.
Potrzebuję Cię, żeby nie zapomnieć o sobie, żeby nie zatopić się w szarej żeczywistości.
Pragnę Cię, na wyłączność, ale nie egoistycznie, bo zdaję sobie sprawę, że jest to niemożliwe.
Chodź czasem niemożliwe rzeczy stają sie możliwe, jeśli tylko się tego chce.
Bo chcieć to móc.
Czy ja tak dużo wymagam?
Nie obracaj się w tył, bo dopadną Cię cienie przeszłości.
Patrz przed siebie a zajdziesz wyżej niż myśłisz.