Siemanko.
mam pare zdań do powiedzenie
no więc tak ..
trzeb odkreślić poprzednie życie grubą krechą po tych słowach.. trzeba sie ogarnąć żadna dziewczyna by nie chciała tego usłyszeć ; (
jak to nazywała sie miłość to ja już nie wiem kim jestem ; (
każdy mi mówi daj sobie z nim spokój ale nie ja wiedziałam lepiej .. a teraz mam .. łzy i wspomnienia mi pozostały ..po Nim ..
i nic więcej ...
na zewnątrz jestem oaza spokoju ale w środku rozpierdala mnie...przynajmniej tak mi sie wydaje..
myślałam że to co mi mówiłeś i pisałeś to prawda że nie zerwiemy bo to było by głupie oby dwoje czuliśmy sie zajebiście w tym związku ...
i jak wyszło ? zupełnie inaczej .. i te słowaa tylko nie płacz tylko to było normalne że pakałam za tobą jak cię kochałam to płakałam tylko nadal cie kocham i nadal wieczorami płacze...
no ale cóż tak bywa wiem że już nie będziemy bo ty nie chcesz okej jak chcesz tylko miej świadomość żę walczyłam ....
rób co chcesz .. szczęścia życze ... może z inną ułożysz sobie życie ; (
życze ci tego musze sie wkońcu z tym pogodzić ... będe tęsknić płakać no ale kiedyś mi przejdzie . wiem że jak to przeczytasz nic z tym nie zrobiz no ale chce żebyś wiedział że mi zależy i chce żebyś widział że cierpie .. o ile to przeczytasz wgl... wiem że już cie tym przynudzam i męcze no ale ... a zresztą kończe to Pamiętam ,Tęsknie ,Kocham : ( .
Zawijam Papapa <3 ;*