photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LISTOPADA 2009

nil desperandum.

dobra. odpierdala mi. chyba czas napisać do znajomego psychiatry.


słucham score shreka, oglądam rozszerzone wersje lotr'a, spożywam domowej roboty sałatkę. uśmiechnięta, radosna, zabsorbowana myślami, czy też człowiek jest w stanie w całości połknąć kota. jeżeli ktokolwiek zna odpowiedź na to niezwykle intrygujące pytanie...


nil desperandum. może jednak obędzie się bez psychiatry. dzwonię do psychoanalityka.


puffek.


ps. harry gregson-williams to geniusz. niemal tak wielki jak hans zimmer i howard shore. kocham faceta. szkoda, że wszyscy kompozytorzy są albo starzy, albo brzydcy, albo oba na raz.