Zdjecie stare, ale... stare .
Coś nie mam humoru dzisiaj . Oczywiście rano po wyżywałam się na wrogach w Stronghold Crusaderze ale to również nie przyniosło oczekiwanego skutku . Ale za to przyniosło nieoczekiwany skutek . Cały czas widzę arabskiego łucznika albo assasyna . Raz nawet się zdażyło że zobaczyłam mojego sojusznika którego niechcący zabiłam . Normalnie duchy .
Dostałam nową klawiaturę . Wielka, wysoka, czarna i głośna . Pewnie mi się w nocy przyśni . Jak to czasem bywa kiedy śpię w miarę spokojnie i kiedy w ogóle śpię .
Mam ochotę teraz iść do sklepu . Nie wiem po co ale chce mi się iść .To nie jest normalne . A tak w ogóle to najlepszego Jeremy !
No .
"Piszę się wogóle czy w ogóle ?"