Śmierć artystom
Kosmos jak lawa
spala się jak Niagara
płacze niebo roniąc łzy
zostawiając dziecko samo gdy
jak drzewo stargane życiem drży
płacze ziemia paląc bzy
biegną stargane zabawą dzieci
maszerują za nimi martwi poeci
za nimi cały orszak pogrzebowy
wszyscy po śmierci kopią okopy
marmurowe postacie już stoją
do własnych nagrobków wiodą
oglądając się na klonowe liście
oddają kartki kolejnemu artyście
orszakiem wiodą horacjańskie anioły
naprzód dalej idą ateńskie szkoły
jak wiatr prowadzone są przekwitłe kończyny
wprost do Jezusowej męki - Palestyny
______________________________________________
Modelka: Paulina
Taki powrót do wakacji, wygrzebane z szuflady, nie mam nic nowego. Ukazała się płyta Rahima - Podróże po amplitudzie i bezapelacyjnie polecam każdemu!