najbanalniejsze zdjęcie jakie można zrobic będąc na nartkach.
cóż można rzec, każdy musi mieć swój stalingrad;
czyli mądrości pana w szapoklaku raz radiowe (now!), dwa cd-kowe czyli dodekafonia intensywno.
i to jest to. zdecydowanie.
chodźmy dziś na spacer
to jedynie 1000 metrów
tam na murach są napisy z welwetowych Swetrów
ależ niemiłym jest fakt, że d-D można już skołować wpisując rs w guglach :/