Można dziękować za momenty radości i szczęścia ? Zdecydowanie nie. One muszą być. Powinny być. Chce poczuć pozytywne aspekty wiosny, rozkoszować się momentem i popijać coś dobrego. Człowiek to taka ciekawa istota, mam wrażenie że w mojej głowie roi się od nieskończenie wielu impulsów. I powiedz mi jak mam okiełznać myśli skoro nie potrafię okiełznać słów ? Czuję się starsza, mentalnie. Inaczej patrzę na mijany kwiat, kamyk i jakoś odważniej uśmiecham się do siebie. a więcej tu mala-latte.
bonjour.