na zdj MarcineK <3
Ostatnio czesto mysle o Tomaszku :( to nie prawda ze czas leczy rany, bo i wtedy gdy to sie stalo ryczalem i teraz gdy o tym mysle odrazu mam lzy w oczach. Tak bardzo chcialabym sobie usiasc obok niego, posmiac sie,powyglupiac tak jak to zawsze robilismy. Juz nigdy nie spotkamy sie w takim skladzie jak w tamte wakacje ;( Pamiatm jak robilam ognisko u siebie i pisalam z nim przez gadu i obgadywalismy sobie ile to bedziemy pic, jakie to bedziemy robic sobie jaja. Strasznie mi brakuje tego zawsze usmiechnietego i wesolego chlopaczka !
To jest okropne ludzie ! On jest gdzies bardzo daleko, bardzo , w niebie ;((( ide spac bo juz mam dosc.