I jeszcze raz ruda kitka. ;)
Uznałam, że ciężko jest mi żyć w takich warunkach jakie aktualnie u mnie panują.
Zastanawiam się, czy życie na własną rękę nie byłoby lepsze.
Może to jest dobry pomysł, ale niestety nie na dzień dzisiejszy.
O tym dopiero mogę myśleć za dwa lata.
Tylko boję się, że do tego czasu nie wytrzymam i prędzej sfiksuję niż unormuję życie.
Obawiam się również tego, że ludzie nie zrozumieją mojego wyboru i odwrócą się do mnie plecami.
Jeśli tak się stanie to będzie to znaczyło o tym kim byli dla mnie naprawdę.
Aktualnie siedzę i zastanawiam się co zrobić.
Pójdę na ogródek do znajomych. Choć na chwilę zapomnę o minusach mojego życia.
Nie będę już się tyle żalić, bo to bez sensu.
Po prostu musiałam to wyrzucić z siebie i napisać.
`Czym zawiniłam, że nie zasługuję na szczęście?`
Tylko obserwowani przez użytkownika cukierkovaaa
mogą komentować na tym fotoblogu.