A bo sobie tak siedze i pije kawe, bo bardzo spać mi się chce. No i nagle przyszedł do mnie ten nie ogarnięty zwierzak. Pomimo tego, że na spacerku sapie do każdego lodwailera [bo cwany przy kolegach] to tutaj się boi burzy i przyszedł na kolanka, jak nigdy, więc wykorzystałam tą piekną okazje, bo jedak to prawda, że zdjęcia uwieczniają piękne momęty ;d Tak więc powracając do tematu napisałąm do patuuusi, bo z Tobim boimy się burzy a ten jełop mi pisze hieroglify na gg zamiast przejść na drugą strone i mi wszystko opowiedzieć. Tak więc przyszła i jooł. ;d miłego dnia :)