Wczoraj Precelek skończył 6(!) miesięcy.
Niesamowite, jak ten czas ucieka..
w sobotę chrzciny - robimy kameralne "przyjęcie" w domu, dla kilku najbliższych osób.
Tak więc mnóstwo roboty przede mną, cały piątek spędzę w kuchni.
Mam nadzieję, że teściowa znajdzie czas, żeby przyjść, bo mimo że mieszka 300m od nas, przez pół roku nie znalazła czasu, zeby odwiedzić jedynego wnuka...
Inni zdjęcia: 1439 akcentova:) dorcia2700Żurawie jerklufotoNobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophieJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie