wakacje w tym roku nie zapowiadają się jakoś szałowo,
ogólnie to chyba 2 miesiące siedzenia w domu, nawet nie chcę mi się nic planować.
pewnie jak zwykle przystań, ale chcę wyjechać gdzieś daleko..
zmęczona, niewyspana, poirytowana i wkurzona.
nie rozumiem dlaczego niektórym tak trudno pojąć odmowę i brak zainteresowania.
momentami czuję się niemal otoczona, akcja na długiej była przegięta.
z dnia na dzień coraz trudniej unikac się w szkole,
nie uwierzę w żadne historyjki i głupie tłumaczenia,
dopóki sama nie usłyszę tego od Ciebie, odważysz się?
jest ciepło, a ja znów zmieniam podejście i wydaje mi się,
że tym razem wyjdzie mi to na dobre ;p
przecież nie można zamartwiać sie całe życie, who cares?
Inni zdjęcia: Moje małe marzenie bluebird112025.05.03 photographymagic... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24933 photoslove25... maxima24... maxima24