lychee ja nie wiem, kobył ma 11 lat, nie da się na nią normalnie wsiąść i kiedy się na niej siedzi i przypadkiem muśnie się chociażby jej grzbiet czy zad zwala natychmiastowo.
Ma raczej problemy z psychiką, bryka i zapierdziela gdzie tylko, wywaliłam się z nią niedawno, bo mi nagle wystartowała ot tak jak ledwo na nią wsiadłam, troche za duże tempo było jak na naszą ujeżdżalnie i leżałyśmy, ja nie zdążyłam się jeszcze od niej 'odczepić, a ta wstała i zapieprzała znowu, ale tym razem dając cały czas co fule z grzbietu bo wisiałam na jej boku. przy okazji sie posikała ze strachu [?]